30.03.2013

W poszukiwaniu drogi


Autor: J. D. Salinger 
Tytuł: „Buszujący w zbożu
Tłumaczenie: Magdalena Słysz
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2007
Recenzent: Niki





W książce J. D. Salingera „Buszujący w zbożu” chory na gruźlicę siedemnastoletni chłopak opisuje swoje życie z perspektywy roku. Holden Caulfield jest dosyć specyficznym chłopcem. W swojej historii nie rozczula się nad szczegółami, takimi jak jego miejsce urodzenia czy dane osobowe. Uwagę czytelnika bardziej próbuje skupić na swoich życiowych doświadczeniach. Jest w tym bezpośredni, często nie hamuje się, jeżeli chodzi o słownictwo. Może dlatego, by czytelnik dobrze go zrozumiał.

Historia  rozpoczyna się od któregoś z kolei wydalenia ze szkoły głównego bohatera. Podczas jednej z ostatniej nocy pobytu Holdena w „Pencey”, popada on w konflikt ze swoim współlokatorem Stradlaterem i natychmiast opuszcza szkołę. Pociągiem wraca do rodzinnego miasta, lecz boi się pokazać w domu. W związku z tym, zamiast skontaktować się z kimś z rodziny, postanawia żyć na własną rękę i zaczyna „buszować” po Nowym Yorku.

Holden opowiada o wszystkich szczegółach podróży po rodzinnym mieście. Jest na tyle dojrzały, że z każdym potrafi nawiązać kontakt. Popełnia wiele głupstw, gdyż nie wszystko robi z głową (na początku "wędrówki" ma dużo pieniędzy, a jest na tyle rozrzutny, że kończy z niczym), a mimo to mam wrażenie, iż widzi siebie z perspektywy tego mądrzejszego, który wie więcej. Potrafi współczuć ludziom i często próbuje pomóc.

Holden jest bardzo pozytywną postacią. Mimo zdemoralizowania jest wrażliwy i koleżeński. Powiedziałabym, że w głębi serca jest też bardzo dojrzały emocjonalnie, co udowadnia swoim szacunkiem do kobiet czy umiejętnością zachowania kultury w wymagających tego sytuacjach. Książka „Buszujący w zbożu” jest moją lekturą szkolną i byłam zmuszona do jej przeczytania, jednak wcale nie żałuję, a wręcz przeciwnie – polecam.

Copyright © 2013 Niki

1 komentarz:

  1. dobrze napisana recenzja,jestem dumna z autorki :)

    OdpowiedzUsuń